Patronite
Wilhelm Reich

Wilhelm Reich i polityka seksualna. Czego nie wiesz o edukacji seksualnej?

Kim był Wilhelm Reich? „Pan od rozkoszy” – opisuje go w tytule autor jednego z artykułów opublikowanych na stronie Gazety Wyborczej. Powiem nawet więcej – pan tylko od tego, bo w zasadzie bohater niniejszego wpisu nie interesował się w życiu niczym innym niż dupą. No dobrze, ale te ogólnikowe stwierdzenie wypadałoby uzupełnić o pewne dookreślenia. Niestandardowo w pierwszej kolejności opiszę ogólną działalność Reicha, a dopiero z czasem cofnę się do jego lat młodzieńczych, aby dopełnić obrazu tej nietuzinkowej postaci.

Rewolucja seksualna drogą do komunizmu

Wilhelm Reich jako młody człowiek studiował medycynę na uniwersytecie w Wiedniu i angażował się w prężnie rozwijający się ruch psychoanalityczny. Współpracował nawet z samym Zygmuntem Freudem, i to w roli jego osobistego asystenta. Ich przyjaźń przerwały polityczne ciągoty Reicha, który sympatyzował z ideologią marksistowską i próbował wykorzystać psychoanalizę w walce o budowę systemu komunistycznego. To nie odpowiadało ojcu metody, który z czasem stał się ostrym krytykiem swojego byłego podopiecznego.

Już pod koniec lat 20. XX wieku Reich zainicjował ruch Sex-pol, w ramach którego głosił „dobrą nowinę” wśród szerokich warstw robotniczych, uświadamiając proletariat w zakresie seksualności i antykoncepcji. W 1929 roku odwiedził nawet Związek Sowiecki, utwierdzając się w przekonaniu, że wyzwolenie ekonomiczne człowieka nie istnieje bez wyzwolenia seksualnego, a więc w zakresie krępujących obyczajów moralnych. Jego publikacja „Materializm dialektyczny a psychoanaliza” to istotny wkład w wykorzystanie metod psychoanalitycznych na użytek ideologii marksistowskiej. Inne dzieła, jak chociażby „Funkcja orgazmu” (1927) czy „Psychologia mas wobec faszyzmu” (1933), jedynie pokazują, w jakim kierunku zmierzała szaleńcza myśl Reicha.

Warto w tym miejscu zacytować dwa istotne fragmenty z książki „Seksualność w walce kultur”, która w świecie anglojęzycznym jest bardziej znana pod nazwą „Rewolucja seksualna”:

I odwrotnie: dziecko, którego aktywność fizyczna jest całkowicie nieskrępowana, a naturalna seksualność uwalnia się w seksualnych zabawach, będzie zdecydowanie odporne na autorytarne, ascetyczne wpływy. Polityczna reakcja może oczywiście rywalizować z rewolucyjną edukacją, oddziałując na dzieci autorytarnie i powierzchownie. Nigdy jednak nie będzie tego w stanie uczynić w dziedzinie edukacji seksualnej. W dziedzinie życia seksualnego, tego, co może uzyskać dla dzieci rewolucja społeczna, nie da im żadna reakcyjna ideologia ani orientacja polityczna. Procesje, marsze, pieśni, sztandary i uniformy – pod tym względem jednak reakcja bez wątpienia ma im do zaoferowania więcej. I dlatego właśnie rewolucyjne kształtowanie wymaga uwolnienia jego biologicznej, seksualnej aktywności. To jest bezdyskusyjne.

I jeszcze jeden:

Nie możemy edukować dzieci i młodzież, a jednocześnie zakazywać zabaw seksualnych i masturbacji. Nie możemy trzymać w tajemnicy prawdy o znaczeniu seksualnego zaspokojenia. Możemy tylko mówić prawdę i pozwolić życiu biec własnym torem, całkowicie wolnym od ingerencji. Potencja seksualna, fizyczny wigor i piękno muszą stać się trwałymi ideałami rewolucyjnego ruchu na rzecz wolności.

Reich doszedł do wniosku, że po obaleniu kapitalizmu należy jeszcze przeprowadzić starannie zaplanowaną rewolucję seksualną, aby wyemancypować człowieka z chrześcijańskich więzów. Bez tego każdy postęp będzie tylko ułudą. Tę, co by tu dużo mówić, rewolucyjną teorię przejął i zmodyfikował inny psychoanalityk związany z ruchem komunistycznym, a mianowicie Erich Fromm, późniejszy członek tzw. szkoły frankfurckiej odpowiedzialnej za rewizję marksizmu, tj. rebranding ideologii na poziomie haseł i argumentacji bez naruszenia zasadniczych celów. strategicznych. Innymi słowy, to głównie za jego sprawą doszło do ukształtowania się nowego marksizmu (neomarksizmu).

Przeszłość naznaczona traumą

Wilhelm Reich urodził się 24 marca 1897 roku w Galicji (we wsi Dobrzanica), wówczas najbardziej wysuniętym na wschód obszarze Monarchii Austro-Węgierskiej. Pochodził z bogatej żydowskiej rodziny, ale już świeckiej, tj. niereligijnej. Wychowywał się w wiejskiej posiadłości zarządzanej przez surowego i nieznoszącego sprzeciwu ojca. Miał dostęp do wielu wygód i nie narzekał na swój status materialny. W domostwie przebywały również kucharka, niańka oraz pokojówka. Jak dowiadujemy się z jego autobiografii, w dzieciństwie zaczęły rozwijać się u niego trudne do pohamowania żądze erotyczne. W wieku czterech lat był świadkiem stosunku służącej i woźnicy. Gdy miał jedenaście i pół, zainicjował seks z pokojówką. Na domiar złego w książce opisywał również „relacje” ze zwierzętami gospodarskimi.

Do najbardziej traumatycznego wydarzenia doszło jednak, gdy liczył już sobie trzynaście lat. Wówczas odkrył, że jego matka ma romans z młodszym mężczyzną, a na dodatek jego własnym domowym nauczycielem. Wilhelm Reich wahał się między poinformowaniem ojca a szantażowaniem matki, aby ta uprawiała z nim seks. Ostatecznie nie mógł utrzymać tajemnicy dla siebie. Ta decyzja popchnęła matkę do samobójstwa, a zrozpaczonego wdowca wywiodła do lodowatego stawu, gdzie nabawił się gruźlicy. W efekcie zmarł po czterech latach zmagania się z tą ciężką chorobą.

Wilhelm bardzo przeżył śmierć rodziców, ale jednocześnie odczuwał wobec nich mieszane uczucia. Z jednej strony czuł się winny, że to przez niego nie żyją, a z drugiej strony pałał do obojga nienawiścią – do matki, bo zdradziła ojca, do ojca, bo był tyranem i bił swoją rodzinę. Uczęszczając do gimnazjum w Czerniowcach, chadzał regularnie do miejscowego burdelu, gdzie zaspokajał swoje dzikie fantazje i najpewniej topił smutki, próbując uciec od przykrej rzeczywistości.

Jak wyjaśnia filozof i etyk Donald de Marco:

Z psychologicznego punktu widzenia zrozumiałe jest, że Reich rozwijał pogląd, który odrzucał władzę i zaprzeczał wolności. Jeśli nie byłoby władzy, nie byłoby nigdy nadużycia władzy, a zatem i bicia. Gdyby nie było zaś wolności, nie istniałby świadomy współudział w złych postępkach, przez co nie byłoby winy. Reich zatem zaproponował filozofię, która pozwoliła mu pogodzić się zarówno z ambiwalencją wobec ojca, jak i nieznośnym poczuciem, że przyczynił się do śmierci obojga swoich rodziców. Nie była to jednak filozofia, według której można byłoby żyć.

Dążenia Reicha w sferze kulturowej i politycznej można wyjaśnić chęcią kompensacji krzywd doznanych w dzieciństwie i dostosowania świata do własnej wizji, która nie tylko umożliwiałaby mu swobodne realizowanie się we wszelkich patologicznych formach bez stygmatyzacji społecznej, ale wręcz usprawiedliwiała moralnie takie postępowanie. Dla wewnętrznego dziecka Wilhelma, zranionego i psychicznie zdezintegrowanego, była to jedyna szansa na ukojenie. Właściwie powinniśmy powiedzieć, nie oszukując się: na ułudę normalności.

Polityka seksualna brzemienna w skutkach

Ruch Sex-pol, który zainicjował Wilhelm Reich, niestety dalej funkcjonuje, i to na o wiele wyższym poziomie zaawansowania niż w latach 30. Nie jest to już grupa ekscentrycznych psychoanalityków z przewoźnymi klinikami zajeżdżającymi do robotniczych osiedli ze stosami pornograficznych broszur o edukacji seksualnej. Obecnie mamy do czynienia z tysiącami instytutów, stowarzyszeń i tzw. NGO-sów funkcjonujących w ogromnej sieci powiązań i zbiorczych transferów finansowych, najczęściej z kont wspaniałomyślnych filantropów pokroju Georga Sorosa. Jedyne, co się nie zmieniło, to pornograficzne „pomoce naukowe” (oczywiście teraz podbudowane, a jakże, solidną metodologią naukową).

Polecam przeczytać również mój inny felieton poświęcony mało znanym wątkom z bolszewickiej rewolucji homoseksualnej w Związku Sowieckim. Zostały w nim opisane jej kulisy, przebieg i załamanie.

Bibliografia
1. Jones E. Michael, Libido dominandi. Seks jako narzędzie kontroli społecznej, Wrocław: Wektory, 2013.
2. Karoń K., Historia antykultury, Warszawa: Wydawnictwo Własne, 2018.
3. de Marco D., Wiker B. D., Architekci kultury śmierci, Wydawnictwo: Fronda, 2014.
4. Rozwadowski D., Marksizm kulturowy. 50 lat walki z cywilizacją Zachodu, Warszawa: Wydawnictwo Prohibita, 2018.

Jeżeli podobał Się państwu ten wpis i generalnie uważają Państwo naszą działalność za cenną, to serdecznie zapraszamy do wsparcia przedsięwzięcia budowy Encyklopedii Antykultury.

Kliknij
aby dowiedzieć się więcej

Post Author: Jakub Zgierski

3 Replies to “Wilhelm Reich i polityka seksualna. Czego nie wiesz o edukacji seksualnej?”

  1. Nie rewolucja seksualna droga do komunizmu, ale komunizm droga do rewolucji seksualnej- o to chodzilo Reichowi.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.